Flauta i zielona woda … (17 sierpnia 2022)

Tego dnia, powróciła, ze zdwojoną siłą, zapowiadana tzw. „fala upałów”. Jedną z rzeczy rzucających się w oczy, był zakwit zielonych alg, które, w mniejszej ilości, zauważyliśmy już kilka dni temu – woda przy naszym brzegu i na dużej części jeziora, miała kolor zielony!

Mieliśmy nadzieję, na równy wiatr około 1-2 Bft. Początkowo wyglądało, że właśnie tak może być, czyli w chwili naszego przybycia nad ZZ, wiała słaba jedynka i nawet tyle wiatru nam by wystarczyło, do przyjemnego spędzenia czasu. Podobnie wyglądało w chwili odejścia od brzegu, ale …

Po, dosłownie, kilku minutach powolnej, ale przyjemnej żeglugi, wiatr kompletnie zdechł! Sytuację ratowało to, że wokół nas, praktycznie, nie było spalinowych jednostek pływających, co dawało nadzieję na spokojny pobyt na wodzie. Robiło się co raz goręcej, a wiatr nie wracał. Wytrzymaliśmy około dwóch godzin, czyli typowy, dla nas, czas. Zostało nam kilka zdjęć i krótkie (niespełna 4 minuty) wideo zmontowane z półtoragodzinnego materiału o staniu na wodzie ...


 






Komentarze