Moją największą pasją są żaglowe jachty i łodzie budowane z drewna, zarówno metodami tradycyjnymi z drewna litego, jak również z nowoczesnych kompozytów drewna i żywic epoksydowych.
Wszystko zaczęło się dawno, jeszcze w połowie lat 60. ubiegłego stulecia, kiedy to mój ojciec kupił żaglową łódź. Od tego czasu rozpoczęła się moja niekończąca się przygoda z żaglowymi, drewnianymi łodziami i jachtami. Przygoda polegająca na żeglowaniu, a także projektowaniu i wreszcie samodzielnemu budowaniu łodzi.
(zdjęcie wykonane przez Łukasza Jeleniewskiego 29 sierpnia 2010 roku na Jeziorze Dziekanowskim)
Wszystko zaczęło się dawno, jeszcze w połowie lat 60. ubiegłego stulecia, kiedy to mój ojciec kupił żaglową łódź. Od tego czasu rozpoczęła się moja niekończąca się przygoda z żaglowymi, drewnianymi łodziami i jachtami. Przygoda polegająca na żeglowaniu, a także projektowaniu i wreszcie samodzielnemu budowaniu łodzi.
(zdjęcie wykonane przez Łukasza Jeleniewskiego 29 sierpnia 2010 roku na Jeziorze Dziekanowskim)
Podziwiam ludzi, którzy nie boją się spełniać swoich marzeń. Robercie trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuń