Sklejka - czy tylko dla amatorów? (2)

Powinienem jeszcze napisać na temat metody bezwręgowej, stosowanej przez Jacka Holta już w latach 50. ubiegłego wieku. Przez zwykłe przeoczenie nie wymieniłem jej w poprzednim wpisie. Pomysł tej metody polega na wyeliminowaniu żeber i stołu montażowego (helingu) a poprzeczne elementy takie jak grodzie i szablony montażowe są odpowiednio podwyższone i ustawiane wprost na podłodze. Budowa odbywa się klasycznie, jak wręgowa na helingu, czyli do góry dnem. Ustawione na podłodze grodzie i szablony, oraz dziobnica i stępka są prowizorycznie łączone ze sobą za pomocą listew montażowych, które stabilizują ich pozycje. Następnie zakłada się i wkleja wzdłużniki po czym tę sieć wzdłużników poszywa się dość grubą (zwykle grubszą niż w metodzie wręgowej na helingu) sklejką. Po poszyciu całość można odwrócić, odciąć podwyższone elementy grodzi, oraz usunąć szablony. Tą metodą były i są budowane m. in. takie łodzie jak Enterprise Jacka Holta,
źródło: Wikipedia

ale też wiele, wiele innych innych - zarówno przez amatorów, jak i przez profesjonalne stocznie jachtowe.

Druga metoda bezwręgowa, stosowana była i jest również przez wielu projektantów - nie wymaga budowania stołu montażowego, jest szybka i łatwa dla amatorów. Może być również przydatna dla profesjonalnych stoczni, ze względu na jej taniość i obniżoną pracochłonność. Metoda ta była modyfikowana i stale upraszczana przez różnych projektantów - Norbert Patalas wynalazł sposób montażu na specjalnej ramie (opatentowanej, jako "Rama Patalasa") stanowiącej główny element konstrukcji - tak były budowane łodzie Agatka, Delfin, Dorada i Lotna tego konstruktora. Bardzo podobnie , ale z wykorzystaniem miecza, jako wyjmowanego po budowie szablonu, buduje się mikrojachcik Pessimist projektu Stefana Workerta:
źródło: Port21

źródło: Port21
Takie metody budowy łodzi znane są na świecie pod nazwą "instant boats". Propagatorami  idei "instant boats" byli Phil Bolger (słynny projektant jachtów "with the open mind") i Harold "Dynamite" Payson, a nadal jest Jim Michalak, którego projekty są popularne również dzięki ich "masowej" sprzedaży na stronie internetowej Chucka Leinwebera Duckworks Magazine.

W 1962 roku, Jack Holt i Barry Bucknell zaprojektowali małą (długości 3,3 m) sklejkową łódkę, w której płaty dna i burt łączy się ze sobą wstępnie skrętkami z miedzianego drutu, a następnie połączenie to wypełnia się szpachlówką epoksydową i zakleja paskiem tkaniny szklanej przesyconej żywicą epoksydową. Łódka nazywała się Mirror Dinghy, wkrótce zyskała wielką popularność, a metoda budowy została nazwana "metodą szycia i klejenia".
źródło: Wikipedia

Metoda ta okazała się tak wygodna w stosowaniu, że wkrótce ogromna ilość łodzi budowanych ze sklejki była wykonywana właśnie tą metodą i tą metodą budują je nadal - zarówno amatorzy, jak i profesjonalne stocznie, które dostarczają też amatorom dokumentacje do budowy, jak również gotowe elementy do złożenia:
żródło: http://projekt-podroz.blogspot.com
Polecam wszystkim prześledzenie bloga, z którego pochodzi powyższe zdjęcie!

W następnym odcinku - nadal o budowaniu łodzi ze sklejki...

Komentarze

  1. Czekam niecierpliwie na kolejną część! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Będzie, będzie - już niedługo :-))

    OdpowiedzUsuń
  3. jedną taką zzbudowałem po 6 latach sprzedałem.miałem różne plastiki pychówke ale takiej jak ta lekkiej wygodnej stabilnaj w tym roku zrobie jest 2022 mam 73L.Ale i tak ją zrobie jako wędkarz nigdy nie miałem lepszej

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz