Nadchodząca szybkimi krokami Wiosna, prowokuje do rozpoczęcia prac przygotowawczych, do nadchodzącego sezonu nawigacyjnego. Zajrzałem więc do garażu, gdzie zimują obie moje łodzie. Przyjrzałem się wiszącej na ścianie BETH "YuanFen", podniosłem plandekę zakrywającą wnętrze GIS-a "Uitwaaien" i spróbowałem ocenić zakres czekających mnie prac i zastanowić się, od czego trzeba zacząć. Dzięki zimowaniu w suchym pomieszczeniu, pod dachem, moje, sklejkowe łódki nie ulegają zimą degradacji i są w tym samym stanie, jak były na zakończenie sezonu z tą różnicą, że są doskonale wysuszone.
Obie będą wymagały wyczyszczenia, odświeżenia i przeglądu osprzętu. "Uitwaaien" ma obiecaną wymianę części olinowania - w zasadzie chodzi tylko o downhaul. "YuanFen" również powinna dostać nowy fał grota i nowy downhaul. Kolega i specjalista, Marcin Urban,polecił mi, żeby użyć mocnej i nierozciągliwej liny Liros Regatta 2000 o średnicy 5 lub 6 mm, która powinna spełnić zadanie z nadwyżką, bez wielkiego wpływu, na domowy budżet - Zimą lina 5 mm kosztowała chyba 7 PLN za metr bieżący. Reszta prac z osprzętem, to raczej drobiazgi.
Największe wyzwanie będzie stanowiło odnowienie dna "Uitwaaien", bo to wymaga odwrócenia kadłuba, a ja mam problemy z kręgosłupem. Sam obracam kadłub GIS-a na trawie, ale nie na podłożu z betonowej kostki, gdzie trzeba go delikatnie unieść i ułożyć na podporach. Przy okazji, powinienem odnowić dno "YuanFen", ale w tym wypadku, to tylko kosmetyka.
***
To jeszcze winien jestem pewne wyjaśnienie, bo nie będę przebudowywał BETH "YuanFen" - jest, jaka jest, dostanie tylko dodatkowe (ma już dwa) dwa worki wypornościowe pod półpokładami. Ponad rok temu (szkic poniżej!) powstała koncepcja zabudowy kokpitu z nadzieją, że taka przebudowa poprawi bezpieczeństwo i umożliwi zachowanie go suchym i łatwe wstawanie z wywrotki. Ale po opublikowaniu poprzedniego wpisu, Krzysztof Giemuła (kilka razy gościł nas na swoim katamaranie TIKI 26 "Aloha Miłego Dnia") przypomniał, że to tylko teoria, bo np. w klasycznej postaci regatowej łódki dla młodzieży Cadet, to nie działało i wywrócona łódź, na zafalowanym akwenie i tak miała szybko zalane wnętrze kokpitu i nie udawało się jej już postawić, zwłaszcza wtedy, kiedy załoga po wywrotce pozostała na kadłubie wywróconej łodzi. Tylko zbiorniki pod półpokładami pozwalają na powrót łódki do pionu, bez całkowicie zalanego kokpitu.
Komentarze
Prześlij komentarz